ADVERTISEMENT

123.rar

OS-350 oscyloskop – nadmierne grzanie rezystorów R401 i R402 w zasilaczu +120V

Witam, jako że wakacje się zaczęły pomyślałem że spróbuje zreanimować posiadany oscyloskop OS-350, jednak napotkałem pewne problemy z którymi nie potrafię sobie na razie poradzić, a wiec od początku: 1.W pierwszej kolejności wymieniłem transformator sieciowy który miał przebicie pomiędzy żarzeniem a anodowym. 2.Profilaktycznie wymieniłem elektrolity w zasilaczu anodowym 3.Odłączając poszczególne układy oscyloskopu od zasilaczy odpaliłem zasilacze +12, -12, i +120V. Do tego momentu wszystko szło dobrze; tylko w zasilaczu +120V grzeją się trochę za bardzo rezystory R401(3,6k) i R402(3,3k) na schemacie wskazane przez strzałki: http://obrazki.elektroda.net/75_1246478816_thumb.jpg Były one całkowicie spalone więc dałem nowe i na tym zakończyła się naprawa tej części oscyloskopu(czy powinny się one bardzo nagrzewać?) 4.Zasilacz WN. I tu się zaczęły prawdziwe schody, na początek zamieszczam schemat tej części oscyloskopu: http://obrazki.elektroda.net/86_1246479116_thumb.jpg Po odłączeniu wszystkich peryferiów od tej części zasilacza (prócz napięć 12V, -12V, 120V) odpaliłem go bez większych problemów, następnie podłączyłem wszystkie moduły oscyloskopu do zasilaczy i zrobiłem próbę ognia, na szczęście żaden ogień się nie pojawił, ale ekran oscyloskopu też "świecił" pustką. Więc wziąłem się za kalibracje zgodnie ze wskazaniami zawartymi w instrukcji: http://obrazki.elektroda.net/94_1246479783_thumb.jpg Jednak już przy podpunkcie 6.2.5 napotkałem problem kręcąc potencjometrem RV406 nie mogę ustawić tego spadku napięcia równego 0.8V, woltomierz wskazuje 0.005V kręcenie nim nie wywołuje żadnej reakcji miernika stąd wnioskuje że nie płynie przez ten rezystor żaden prąd czyli nie ma prądu anodowego, dlaczego? Następne pytanie związane jest z dwoma neonówkami na schemacie V402, V403 czy powinny się one świecić, wydaje mi się że świecą za mocno: http://obrazki.elektroda.net/66_1246480393_thumb.jpg Żarzenie lampy sprawne lampa o czym się później przekonałem pewnie też. Następnie odłączyłem od lampy odchylanie pionowe i poziome jednak kropka na ekranie się nie pojawiła. Pojawia się ona dopiero gdy wyłączam oscyloskop z sieci(więc lampa chyba sprawna) w załączniku filmik z plamką w roli głównej. I na tym etapie zakończyłem moje zmagania z tym ustrojstwem, może szanowni koledzy mają pomysły co dalej z tym począć? Aha jak sprawdzić (bezpiecznie i bez zbędnych komplikacji) obecność napięcia z powielacz powinno być 3.2kV. Dziękuje i pozdrawiam. Dodano po 6 :


Download file - link to post
  • 123.rar
    • 20090701_004.mp4